Dlaczego warto przeczytać ten artykuł:
Rozwój osobowy i transpersonalny to części drogi życia dla spełnienia siebie.
Rozwój osobowy i transpersonalny to części drogi życia dla spełnienia siebie.
Niektórzy ludzie odczuwają czasami potrzebę pomagania światu, nie zawsze jednak mają zaspokojone swoje osobiste potrzeby. Motywy takich osób pochodzą zwykle z poziomu transpersonalnego (świadomości poza osobowej, świadomości planetarnej), w mniejszym zaś stopniu z osobowej przestrzeni. Bywa, że niektórzy ludzie blokują potrzeby niższe czy osobowe impulsy. Dzieje się to także z wyższym wymiarem własnego rozwoju – blokowania tego, co wydobywa się z poziomu duszy. Niestety przynosi to zwykle różnego rodzaju cierpienia. Praca z tymi poziomami pozwala na uzdrowieniu cierpienia i uwolnieniu potencjału, tkwiącego w osobie, dla jego uruchomienia i wykorzystania. Zdarza się także, że ludzie doświadczają tzw. szczytowych doświadczeń, opisywanych przez Abrahama Maslowa. Bywa, że są one spontaniczne i pochodzą z tzw. Wyższego Ja – przestrzeni transpersonalnej. Zawsze jednak można poszerzać możliwość ich doznawania w codziennym życiu, nie stosując żadnych środków zewnętrznych. Warto też uświadomić sobie, że jako ludzie jesteśmy zanurzeni w zbiorowej nieświadomości, opisywanej przez Carla G. Junga, która wpływa na nas, podobnie jak my na nią. Zawiera ona całą historię ludzkości. Przeważająca większość ludzi nie jest jej świadoma, chociaż jest ona zarówno opisana w wielu publikacjach (chociażby E. Laszlo), jak i dostępna poprzez tzw. wglądy. Ta przestrzeń zawiera całą „bibliotekę” wszystkich myśli i osiągnięć ludzkości. Zdarza się czasem, że np. dwie osoby mogą mieć dostęp do podobnych informacji w tym samym czasie, niemniej tylko jedna ją opisuje, stając się autorem jakiegoś wynalazku. Uświadomienie sobie wszystkich wymienionych poziomów ma ogromne znaczenie w pracy menedżera. Efektywny menedżer to bowiem scentrowana osoba, która stoi jakby pośrodku – w źródle swojej osobowej mocy (tożsamości), której doświadcza i identyfikuje się z nią. Dokonuje wyborów z centrum siebie (osobowego ja), mając w sobie uruchomionego obserwatora. Uświadamia sobie również własne bloki mentalne i emocjonalne, które jest w stanie przekroczyć, ponieważ to one ograniczają jej efektywność w pracy. Osoba taka funkcjonuje w „tu i teraz”. Jeśli podnosi ona swoją świadomość, przenosi ją do poziomu transpersonalnego. Uzyskuje tym samym szerszą identyfikację i perspektywę, podwyższając ją z osobowej na ziemską (planetarną) dla zrozumienia tego, co robi dla wspólnego dobra. Świadomość poziomów swojego istnienia jest bardzo ważna w wielu przestrzeniach życia. Dotyczy to zarówno opisywanych w książkach kryminalnych duchów w pałacach, jak i realnego odczuwania czyjejś obecności, mieszkających kiedyś w danym miejscu. Chociaż jest to powszechne zjawisko, stanowi ciągle społeczny temat tabu, o którym nie mówi się głośno. Świadomość ta wkracza w sferę pozamaterialną (niższą nieświadomość). Dotyczy to także wyższej nieświadomości i takich doznań jak wglądy, intuicje, olśnienia, które są różnymi nazwami podobnych zjawisk. Odnosi się to do docierania do Wyższej nieświadomości, czyli tzw. wznoszenia się (ascendent - podwyższania świadomości na wyższy poziom) lub schodzenia do materii (descendent), a więc otrzymywania informacji ze świata duchowego i sprowadzania jej do materii – do osoby, która jest w stanie to odebrać. Ten wymiar też nie jest powszechnie znany. Ludzi, którzy mają taką zdolność uważa się najczęściej za psychiczne chorych, a jest to sfera dostępna dla każdego. Szczególnie często korzystają z niej ci, którzy tworzą, a więc artyści, pisarze, poeci, geniusze nauki itp. Warto więc mieć świadomość tych zjawisk i wyrobić w sobie umiejętność ich doświadczania. Tego niestety nie uczy klasyczna psychologia, skupiona jedynie na zachowaniu, a nie na pełnym rozwoju człowieka. Roberto Assagioli, włoski psychiatra, twórca psychosyntezy, poświęcił temu zagadnieniu wiele prac, w których opisał, jak rozpoznawać tego rodzaju zjawiska, jak je odczytywać i stosować w swoim życiu. Współczesna nauka opisuje zjawiska „pola energetycznego” czy morfogenetycznego. Takie zdarzenia wyjaśniają właściwości pola, które oddziałuje wokół. To ono tworzy globalną świadomość, która jest czymś więcej niż sumą poszczególnych świadomości wszystkich ludzi. Tak więc jako liderzy, jesteśmy w stanie stać się nimi poprzez poszerzanie i podwyższanie świadomości indywidualnej, docierając do poziomów wspólnych dla wszystkich. O tym i innym możliwościach piszę w książkach: LIDERZY JUTRA. Nowa przedsiębiorczość w trakcie cywilizacyjnej zmiany, WZRASTAJ AŻ POD NIEBO. Praktyczny poradnik zarządzania sobą, czy PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ Z DUSZĄ. Jest to także część moich warsztatów czy szkoleń, w tym korespondencyjnych.
Zapraszam do zainteresowania się zarówno dostępną literaturą, jak i konkretnymi szkoleniami.
Dodaj komentarz