Dlaczego warto przeczytać ten artykuł:
W obecnej rzeczywistości pilnie potrzebujemy współpracy i budowania partnerstwa.
W obecnej rzeczywistości pilnie potrzebujemy współpracy i budowania partnerstwa.
Kilka lat temu na Konferencji Life Science Open Space, organizowanej w Krakowie przez Klaster LifeScience Kraków Foundation zaprezentowałam swój projekt budowania partnerstwa dla dobrostanu i zdrowia w najbliższym otoczeniu i aktywności biznesowej. Life Science Open Space to otwarta platforma współpracy, która promuje Open Innovation – interdyscyplinarne współdziałanie środowisk (nauki, biznesu i administracji), związanych z rozwojem i wdrażaniem technologii, produktów i usług dla ZDROWIA I JAKOŚCI ŻYCIA. Mój projekt to propozycja start-up jednocząca tych wszystkich, którzy działając w różnych środowiskach, dedykowani są współpracy i tworzeniu systemów wspierających zarówno indywidualne jednostki jak i rodziny, społeczności i społeczeństwa dla budowania nowej jakości życia w świecie. Inspiracją do tego projektu stała się przeczytana kilka lat wcześniej książka na temat strategii „błękitnych oceanów”, gdzie nie ma konkurencji, a partnerstwo. W swoim projekcie wyszłam z podstawowych schematów i definicji dobrostanu (Wellness) oraz tzw. Punktu krytycznego, gdzie zdrowie przechodzi w chorobę. Z racji swojej pasji nauczania – poszerzania samoświadomości jednostek oraz zasadom, którym hołduję przez wiele lat życia:
stworzyłam otwarty system integracji środowisk, bazując na energetycznej koncepcji człowieka i świata, opartej na starożytnych systemach przywracania zdrowia, a prezentowanej kilkanaście lat temu w nowej odsłonie przez Prof. J. Pilkiewicza na Sympozjum Polskiej i Światowej Akademii Medycyny im A. Schwietzera na Zamku Królewskim w Warszawie i Sympozjum Towarzystwa Edukacji Psychosomatycznej w Krakowie.
Obecnie, z racji dostępu do Internetu coraz bardziej zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w świecie informacji (Internet), niczym w sieci, który oplata całą kulę ziemską. Jest to nasze pole informacyjne. Każdy żywy organizm jest zorganizowany w pole (pole morficzne). Organizm i pole działają jak ekosystem – na zasadzie rezonansu – zarówno w sobie jak i we Wszechświecie. Jesteśmy podłączeni do unifikującego pola, wpływając na nie swoją świadomością i doświadczeniami.
Każdy problem (w świecie i w indywidualnym człowieku) należy rozpatrywać z punktu widzenia całości: psychosomatycznej, emocjonalnej i duchowej, ponieważ wskazuje na równowagę lub jej brak w ciele, a stąd brak HARMONII. Musimy uwolnić zablokowaną energię, a to wywoła samo-kierowany proces uzdrawiania. Podobnie jest w większych systemach, takich jak rodziny i społeczności.
Przekładając te wszystkie informacje na stworzony przeze mnie projekt Syntegrator, jego zasadą jest zapraszanie do partnerstwa już istniejących inicjatyw zajmujących się szeroko rozumianym dobrostanem jednostki i świata, w tym zarówno trenerów, firm, ngo’s, centrów badawczych, producentów technologii i wyposażenia (aparatury) dla stworzenia otwartego SYSTEMU PROMOCJI ZDROWIA I DOBROSTANU (do dalszego integrowania), który będzie replikowalny (zarówno lokalnie jak i globalnie), samo-odnawialny (każdy partner jest kreatorem własnej sieci), przynoszącym profity (wzajemne rekomendacje), a to prowadzi do wspólnego dobra i ochrony środowiska. Dlaczego jest to INNOWACJA?
ZALETY I KORZYŚCI PROJEKTU:
PODSUMOWANIE
Zaciekawionych zapraszam do kontaktu i budowania sieci. To nie tylko wybór - to konieczność obecnych czasów!
Dodaj komentarz